We Wrocławiu edukacja staje się laboratorium przyszłości – nie tylko dla uczniów, lecz także dla architektów, urbanistów i ekologów. Nowe szkoły i przedszkola łączą technologię z naturą, a inwestycje władz miasta pokazują, że nauka może mieć swoją przestrzeń dosłownie szytą na miarę XXI wieku.
Miasto, które buduje dla przyszłości
Wrocław od kilku lat inwestuje w edukację z rozmachem, jaki dotąd rezerwowano raczej dla infrastruktury transportowej. Nowoczesne szkoły i przedszkola powstają tu z myślą o komforcie uczniów, ekologii i efektywności energetycznej. Prezydent Jacek Sutryk podkreśla, że edukacja to dla miasta absolutny priorytet – i nie są to puste słowa. Świadczą o tym zarówno nowe obiekty, jak i odnowione zabytkowe budynki, w których historia spotyka się z nowoczesnością. IV Liceum Ogólnokształcące przy ulicy Świstackiego czy Zespół Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych przy Worcella odzyskały dawny blask, stając się symbolem troski o tradycję w świecie nowoczesnych technologii.
Szkoły, które uczą inaczej
Jednym z najciekawszych przykładów jest Zespół Szkolno-Przedszkolny przy ulicy Asfaltowej na Wojszycach. To miejsce, w którym zielony dach, system zarządzania energią i poidełka z wodą pitną są tak samo istotne, jak tablica i kreda. W budynku funkcjonuje również zbiornik retencyjny gromadzący wodę do podlewania roślin, co wpisuje się w szerszy plan miejskiej ekologii. Inwestycja o wartości około 57 milionów złotych pokazuje, że nowoczesna szkoła może być nie tylko przestrzenią nauki, ale i wychowania do odpowiedzialności środowiskowej – codziennie, mimochodem, poprzez kontakt z miejscem.
Wrocławskie standardy rosną razem z ambicjami
W 2024 roku otwarto Zespół Szkolno-Przedszkolny przy ulicy Cynamonowej na Lipie Piotrowskiej – najdroższą inwestycję edukacyjną w historii miasta, wartą około 88 milionów złotych. Trzydzieści dwie klimatyzowane sale, nowoczesne pracownie, biblioteka z czytelnią i jadalnia tworzą kompleks, w którym edukacja zyskuje wymiar społeczny i praktyczny. Wrocław idzie jednak dalej, rozwijając Branżowe Centra Umiejętności, które łączą szkoły, uczelnie techniczne i pracodawców. Tak buduje się model nauki, w którym wiedza nie kończy się wraz z dzwonkiem, lecz wchodzi w rytm codziennego życia miasta – nowoczesnego, ambitnego i myślącego o przyszłości.