Wybór kierunku studiów to moment, w którym młodość zderza się z rzeczywistością – pełną decyzji, ambicji i nadziei. W polkowickim Zespole Szkół maturzyści mieli okazję przyjrzeć się swojej przyszłości z bliska.
Od munduru po stetoskop – kierunki, które inspirują
W szkolnych korytarzach pojawiły się stoiska uczelni i szkół policealnych z Wrocławia, Zielonej Góry, Wałbrzycha, Głogowa i Polkowic. Towarzyszyli im przedstawiciele służb mundurowych, którzy odpowiadali na pytania o życie w armii, perspektywy pracy i rozwój zawodowy. Porucznik Brylska z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Głogowie zwracała uwagę, że młodzież coraz chętniej interesuje się tematyką wojskową. Uczniowie pytali o wszystko – od mieszkań po kursy przygotowawcze do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zaplanowane na 2026 rok. Wśród ofert dominowały kierunki związane z logistyką i ratownictwem medycznym, co pokazuje, że młodzi ludzie szukają zawodów stabilnych i potrzebnych społecznie.
Rozmowy, które kształtują decyzje
Targi stały się dla uczniów okazją do spotkań z przedstawicielami uczelni, którzy potrafili przekuć ulotki w realne wizje kariery. Dominik, uczeń ZS, z zainteresowaniem rozmawiał z reprezentantami Akademii Wojsk Lądowych i Służby Celno-Skarbowej, z kolei Hania już wie, że chce zostać pielęgniarką. Magda skłania się ku kosmetologii i położnictwu, Rafał – po technikum elektrycznym – rozważa mechatronikę lub energetykę. Wypowiedzi uczniów zdradzają coś więcej niż młodzieńczą ciekawość – to pierwsze próby odnalezienia swojego miejsca w świecie, w którym decyzja o kierunku studiów często wyznacza dalszą ścieżkę życia.
Edukacja blisko domu
Jednym z organizatorów wydarzenia była Uczelnia Jana Wyżykowskiego, która zachęcała młodzież do studiowania lokalnie. Marta Ambroziak-Sieradzka z Biura Promocji UJW podkreślała, że w Polkowicach można zdobyć wykształcenie i jednocześnie pracować zawodowo – rozwiązanie szczególnie atrakcyjne dla młodych ludzi, którzy chcą łączyć naukę z praktyką. Jak dodała dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, jesienny termin targów pozwala maturzystom spokojnie przemyśleć wybór – zanim ostatecznie wpiszą nazwę kierunku w rubrykę rekrutacyjną.