„Odprawa posłów greckich” Jana Kochanowskiego to pierwsza polska tragedia, poruszająca temat konfliktu między moralnością a interesami politycznymi. Autor, nawiązując do mitologicznej historii wojny trojańskiej, ukazuje mechanizmy rządzące państwem i ostrzega przed upadkiem wynikającym z egoizmu władców. Sztuka, choć osadzona w antycznej Grecji, jest wyraźnym komentarzem do sytuacji politycznej XVI-wiecznej Polski.
Przybycie posłów i spór o Helenę
Akcja dramatu rozgrywa się w Troi, tuż przed wybuchem wojny trojańskiej. Do króla Priama przybywają greccy posłowie, domagając się zwrotu Heleny – żony Menelaosa, uprowadzonej przez Parysa. Grecy argumentują, że jej porwanie jest aktem niesprawiedliwości i grożą wojną, jeśli Troja nie odda kobiety.
Obrady rady trojańskiej
Priam postanawia zwołać radę, by wspólnie podjąć decyzję. W dyskusji ścierają się dwie postawy:
- Antenor – doradca Priama, apeluje o oddanie Heleny, podkreślając, że sprawiedliwość i rozsądek wymagają unikania wojny. Ostrzega, że konflikt może doprowadzić Troję do zguby.
- Parys – obrońca własnych interesów, upiera się przy zatrzymaniu Heleny, twierdząc, że to sprawa honoru i miłości.
Większość członków rady ulega argumentom Parysa, kierując się egoizmem i brakiem odpowiedzialności za los państwa.
Wybór zguby i lekcja polityki
Ostateczna decyzja zapada – Troja odmawia wydania Heleny, skazując się tym samym na nieuchronną wojnę. Posłowie greccy opuszczają miasto, zapowiadając rychły atak.
Na zakończenie dramatu chór podsumowuje wydarzenia, podkreślając, że państwo, w którym władzę sprawują ludzie kierujący się prywatnymi interesami, jest skazane na upadek.
„Odprawa posłów greckich” to dramat o lekkomyślności władzy, moralnym upadku elit i skutkach politycznych błędów. Kochanowski ostrzega, że pycha, egoizm i krótkowzroczność prowadzą narody do klęski – zarówno w antycznej Troi, jak i w XVI-wiecznej Polsce.