Na początku grudnia wystartowała kampania „Nie igraj”, której celem jest edukacja w zakresie bezpiecznego i kulturalnego używania fajerwerków. Inicjatorami są Stowarzyszenie Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki oraz Fundacja Rozwoju i Edukacji Pirotechnicznej. Organizatorzy podkreślają, że chcą budować kulturę odpowiedzialnego świętowania – z troską o ludzi, zwierzęta i przestrzeń publiczną.
Edukacja zamiast zakazów
Kampania obejmuje działania w mediach, szkołach, lecznicach weterynaryjnych i schroniskach. Jej twórcy przekonują, że branża pirotechniczna nie unika odpowiedzialności, lecz stawia na edukację. „Naszym celem jest edukacja, nie zakazy. Chcemy pokazać, że można świętować Sylwestra mądrze, odpowiedzialnie i z empatią” – mówi Marta Smolińska, prezes stowarzyszenia. W centrum uwagi są zwierzęta, które najdotkliwiej odczuwają skutki głośnych wybuchów. To apel o zdrowy rozsądek, a nie próba ograniczania radości z noworocznych fajerwerków.
Fajerwerki z głową – materiały i eksperci
W ramach kampanii powstały broszury edukacyjne, spot wideo oraz cykl wywiadów z ekspertami. Behawiorysta Krzysztof Szymański tłumaczy, jak rozpoznać stres u zwierząt i jak im pomóc, natomiast specjalista pirotechniki Bartosz Ambrożkiewicz wyjaśnia, jak korzystać z fajerwerków legalnie i bezpiecznie. Inicjatywa ma także wymiar społeczny – to próba złagodzenia napięć wokół corocznej dyskusji o zakazie petard.
Kampania zbiega się z pracami nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Branża pirotechniczna liczy, że jej „kompromisowe propozycje”, takie jak czasowe ograniczenia używania fajerwerków i tworzenie stref ciszy przy schroniskach czy szpitalach, znajdą zrozumienie wśród ustawodawców. Bo – jak twierdzą organizatorzy – świętowanie może być głośne, ale nie bezmyślne.